Cena: 22 zł
Wydanie: Kraków 2020, s. 74, oprawa miękka ze skrzydełkami, format: 130 x 210 mm.
ISBN 978-83-65765-40-6
Katalog: Główny
Spis utworów
Poetycki prolog 5 Muzeion 11 Miniatury z Muzeionu 13 Szept przestrzeni 17 Hyperion ‒ przedśmiertny monolog Hölderlina 23 Zastygły pejzaż miasta. Liryka samotności 39 Cień Ziemi Obiecanej. Dytyramb Miasta 47 Choreia ‒ Misterium śmierci 49 Listopad 54 Łódź ‒ Confessio 61 Poetyckie postscriptum 65
Paweł Pieniążek Posłowie 71
Grzegorz Woźniak ‒ poeta, prozaik, dramaturg. Autor siedmiu tomików poetyckich: „Zwiastowanie” (1993), „Hymny nad Hymnami” (1994), „Eos” (1995), „Confessio” (1995), „Poezje” (1996), „Okaleczeni nocą” (2018), „Pejzaż Adalen” (2019) i powieści „Krzyk-Rozpacz (1999). Przez wiele lat publikował w miesięczniku literackim „Lampa”, ostatnio także w miesięczniku „Odra”. W Konkursie na sztukę awangardową zorganizowanym przez Teatr Nowy im. Kazimierza Dejmka w Łodzi w ramach Roku Awangardy (2017) zdobył wyróżnienie za monodram „Aktorka. Sceniczny manifest awangardy”.
Poezja Grzegorza Woźniaka jest poezją metafizyczną. Jej metafizyka jest jednak metafizyką bez absolutu, metafizyką na jego ruinach i szczątkach, spowitych zimnym uniwersum milczenia, chłodem ciszy i jej bezgłośnego krzyku, czy też krzyczącego szeptu. To na tych lodowatych ruinach, które nie pozostawiają już miejsca na nostalgię, melancholię i smutek, Woźniak poszukuje spełnienia, wszelako spełnienia niemożliwego, naznaczonego klęską i porażką komunikacji z absolutem, metafizyczną samotnością człowieka. Ale dla Woźniaka sama ta – będąca naszym przeznaczeniem – porażka, niespełnienie może być poniekąd formą spełnienia, formą wydarcia światu jego ostatecznej tajemnicy. W tej dialektyce spełnienia i niespełnienia niespełnieniu oczywistemu, literalnemu, które jest zagubieniem w świecie rzeczy i zapomnieniem o wyższym powołaniu człowieka, przeciwstawia się (Nie)spełnienie autentyczne przybierające postać czułego muśnięcia świata, ożywiającego go dotyku, szeptu przestrzeni (wokół rzeźb Kobro). Według Poety trzeba się utrzymać w tym kruchym napięciu między niespełnieniem i Niespełnieniem, nieobecnością i obecnością, życiem i śmiercią, milczeniem – tym martwym, które pokrywa pozornie radosna krzątanina świata i z którego niekiedy może wydobyć się ledwie krzyk rozpaczy i zawodu, i tym ożywczym, zbawczym w swej ulotności, które inspiruje, będąc natchnieniem dla twórczości, jej rzeczywistym źródłem.
Z posłowia Pawła Pieniążka
|